Jaką smycz polecacie dla beagle'a?

Smycz to jeden z najbardziej podstawowych akcesoriów, który posiada każdy właściciel psa. Nikt nie dziwi się po co jest ona psu potrzebna, tak jak to bywa w przypadku kagańca - po prostu kiedy nabywamy psa to kupujemy bezzwłocznie i smycz. Jednak czy wybór odpowiedniej smyczy należy do rzeczy łatwych?

Patrząc na codzienne pytania, zadawane na psich grupach, o treści "Jaką smycz polecacie dla beagle'a/szczeniaka/psa dorosłego/ciągnącego beagle'a", wydaje mi się, że nie.

Zatem jaka smycz będzie odpowiednia dla waszego beagle'a?


Smycze dostępne na rynku

Smycze taśmowe 

Razem ze smyczami automatycznymi są najbardziej popularne.

Ich szerokość trzeba dopasować do wielkości psa, ponieważ zbyt wąskie mogą ranić ręce podczas pociągnięcia.

Plusem materiałowych smyczy taśmowych jest ich wytrzymałość, dostępność, niska cena oraz łatwość utrzymania w czystości. Zauważyłam jednak, że smycze te wygodniej się użytkuje, gdy są powlekane gumowym materiałem, ponieważ pozwala to na pewniejszy chwyt.

Uważam, że dla beagle'a najlepsza szerokość smyczy taśmowej to 1,5-2,5 cm, w zależności od wagi psa oraz tego jak chodzi na smyczy. Niestety, dla młodego i niewyżytego łaciatka przegryzienie taśmy nie będzie żadnym problemem. 

Smycze automatyczne

Są równie popularne jak smycze taśmowe, ale w przeciwieństwie do poprzednich, nie nadają się dla każdego psa. Występują w wersji linkowej i taśmowej. Ich cena jest nieco wyższa, a wytrzymałość zależy od producenta. W kontakcie z błotem lub piaskiem smycze te mogą się uszkodzić, są także mało odporne na upadki.

Ich wadą jest mniejsza kontrola nad psem - w momencie pociągnięcia wiele osób odruchowo chce złapać drugą ręką smycz, a cienka linka/taśma mogą bardzo zranić.

UWAGA! Smycz automatyczna nie nadaje się dla beagle'i nienauczonych chodzenia na smyczy, ponieważ linka/taśma jest ciągle napięta. Uczy to psa, iż żeby gdzieś dojść musi naprężyć smycz, co może skutkować tym, że nie będzie potrafił chodzić na luźnej smyczy. W związku z tym, że łaciatki to mądre psy i szybko uczą się tego na ile mogą sobie pozwolić, zalecam najpierw naukę chodzenia na jakiejś nierozciąganej smyczy. 


Smycze z grubej linki

Są dobrą alternatywą dla smyczy taśmowych. Osobiście o wiele bardziej lubię smycze linkowe, ponieważ mniej wbijają się ręce, o ile są odpowiedniej grubości.

Odpowiednia grubość dla beagle'a to 0,8-1,4 cm. Jeżeli uszatek umie chodzić na luźnej smyczy i waży do 12-13 kg to 0,8 cm w zupełności wystarczy, jednak dla beagle'i o wadze powyżej 15 kg polecam smycze o średnicy powyżej 1 cm.

Można je kupić w każdym sklepie zoologicznym, są tanie i łatwe do utrzymania w czystości. 
Powlekane mogą być trwalsze, aczkolwiek mniej wygodne. 




Smycze łańcuszkowe

Nie da się ich przegryźć, ale łatwo mogą ulec zerwaniu.

Przy mocnym szarpnięciu potrafią zranić rękę, podczas zimy przejmują temperaturę otoczenia, a przy częstym ich moczeniu szybciej się zużywają.

Moim zdaniem nie sprawdzają się dla beagle'i, ponieważ psy te mają dużo siły jak na swoje rozmiary, przez co istnieje ryzyko zerwania takiej smyczy. 




Smycze skórzane

Występują w postaci linek oraz taśm, mogą być szyte lub plecione. Są wytrzymałe, aczkolwiek droższe od smyczy materiałowych.

Smycze skórzane wymagają większej pielęgnacji, nie można ich wyprać, a przez to, że skóra nie lubi wody średnio nadają się na deszczowe dni.

Ich wybór to kwestia preferencji właściciela co do materiału, a wymiary dla beagle'a będą takie jak w przypadku linek i taśm. 


Smycze z biothane

Jest to materiał z trzciny cukrowej i soi, z którego wykonywane są smycze taśmowe, linkowe, przepinane oraz treningowe. Ich zaletą jest to, iż nie chłoną wody, nie plączą się i łatwo je utrzymać w czystości (wystarczy przetrzeć szmatką). Dodatkowe elementy są zabezpieczone przed rdzewieniem.

Niestety nie można ich zaplątać w supeł, a zimą są sztywne. Do ich minusów należy także wysoka cena, ale z pewnością wytrzymają one przez lata. Nie są łatwo dostępne w sklepach stacjonarnych, można je zamówić przez internet.

Smycze te świetnie nadadzą się na tropienie lub leśne wędrówki z beaglem, ponieważ nie zbierają elementów leśnego podłoża.




Smycze plecione

Są to smycze dostępne w każdym sklepie, o różnych kształtach oraz szerokości. Łatwo je utrzymać w czystości, zazwyczaj dobrze leżą w ręce, ale czasami potrafią ranić. Idealnie nadadzą się dla beagle'a, szczególnie jeżeli właścicielowi zależy na ładnym wyglądzie smyczy. 


Smycze o regulowanej długości (przepinane)

Zasadniczo są to poprzednio wymienione smycze - taśmowe, linowe oraz skórzane. Dają one możliwość regulowania długości smyczy, co jest bardzo przydatne, ale należy uważać, aby nie zahaczyć palcem o zapinki, gdy wasz beagle pociągnie.

Ich plusem jest to, iż można je wydłużyć, aby beagle mógł obwąchać wszystko na trawniku, a skrócić kiedy np. przechodzimy przez pasy na drodze. 


Smycze treningowe

Na rynku dostępne są również smycze treningowe, o długości 5, 10, 15, a nawet 20 metrów. Grubość oraz szerokość takiej smyczy można wybrać. Optymalna długość dla beagle'a to 5 lub 10 m.

Mogą być to taśmy oraz liny, wykonane z różnego rodzaju materiału.

Służą m.in. do tropienia, nauki przywołania czy kontrolowanych spacerów w lesie lub na otwartej przestrzeni. 


Elementy smyczy

Karabińczyki - warto kupować smycze sprawdzonych producentów, aby zmniejszyć ryzyko zerwania karabińczyka. Jak dobrze wiemy łaciatek chętnie wykorzysta taką okazję, aby zjeść "na mieście".


Dobre firmy zazwyczaj zabezpieczają dodatkowo karabińczyki przed rdzewieniem.

Nity/szwy - na wytrzymałość smyczy wpływ ma również sposób łączenia jej elementów. Smycze dostępne na rynku są zazwyczaj nitowane lub szyte. Oba te sposoby cechują się podobną wytrzymałością, ale zerwanie nitów może poranić beagle'a. W przypadku zerwania szwów jedynym ryzykiem jest ucieczka psa.


Obecny wybór smyczy na rynku jest duży - posiada je każdy sklep zoologiczny, wiele stron internetowych, oraz powstaje coraz więcej firm wykonujących smycze ręcznie i na zamówienie.
Oznacza to, że każdy łaciatek znajdzie wzór dla siebie :)



Jak widać nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie "Jaką smycz polecacie dla beagle'a", ponieważ jest to zależne od tego czy pies umie chodzić na smyczy, preferencji właściciela, oraz wagi psa (moja suka waży 11,5 kg, a niektóre samce ważą ponad 20 kg).

Mi najlepiej sprawdzają się przepinane smycze linkowe o grubości 0,8-1 cm na codzienne spacery, a do lasu zabieramy linę biothane o szerokości 1,3cm i długości 10m. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cztery kąty dla beagle'a - czyli o klatkach kennelowych

BI i TRICOLOROWO - czyli jak to jest z tymi kolorami u beagle

Dom wybuchł - beaglowa demolka

Jaki kaganiec będzie odpowiedni dla naszego beagle’a?