Pomocnik domowy na etacie :)

Kartony, zmiotki - wielka miłość mojego beagle. Złożenie stołu z IKEA również musi odbywać się w asyście wielbiciela. Zadanie jest zatem podwójne - złożyć stół i upilnować wszystkie kołki... Bo nie wiem, czy wiecie, ale drewniane kołki są w meblach IKEA (nie licząc kartonów) najlepsze :)


Skręcanie stołu odbywało się bez większych przeszkód... Spacery po nim to przecież nic takiego...


A tu jedna z wielu prób demontażu - polowanie na drewniany kołek!



Ale zacznijmy od początku... bo na początku był zamknięty karton...



...a jak wiadomo... karton trzeba otworzyć...


Instrukcja? Po co instrukcja? Inżynier Gerwazy uważa, że służy ona wyłącznie do zabawy :)


No to co fajrant? Pomoc beagle jest nieoceniona!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cztery kąty dla beagle'a - czyli o klatkach kennelowych

BI i TRICOLOROWO - czyli jak to jest z tymi kolorami u beagle

Dom wybuchł - beaglowa demolka

Jaki kaganiec będzie odpowiedni dla naszego beagle’a?